Ostro przesłodzona komedia romantyczna, którą koniecznie musisz zobaczyć!
Unikatowe Recenzje ‐ Film "Raabta"
Unikatowe Recenzje Filmowe
Informacje o filmie:
Produkująca i sprzedająca czekoladki Saira spotyka w swoim sklepie playboya i bankiera Shiva, który przyjechał pracować do Budapesztu. Ona również jest łamaczką serc, ale tych dwoje w końcu wpadło we własne sidła.
Czy przeszłość, teraźniejszość i przyszłość mają ze sobą coś wspólnego? Czy karma, którą sobie wypracowali w poprzednim życiu pozwoli im być razem?
"Raabta" ( 2017)
2 godz. 28 min
Reżyseria: Dines Vijan
Gatunek: Thriller/ Romans
Produkcja: Indie
Obsada: Kriti Sanon (Saira/Saiba), Sushant Singh Rajput (Shiv/Jilaan), Jim Sarbh (Zakir Merchant/Kaabir), Varun Sharma (Raadha).
Reszta Obsady: Link
Moja Unikatowa Recenzja
O czym jest ten film?
Film jest o romantycznej miłości dwóch ludzi, którzy żyją chwilą i nie widzą się ustatkować. Nie byłoby nawet w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że do akcji wkracza Zakir i pojęcie karmy oraz wątek poprzedniego życia co oczywiście sporo namiesza.
Fabuła:
Fabuła tego filmu jest ostro przesłodzona i mdła do bólu. Do tego zarówno w przenośni, jak i dosłownie. Dlatego że główna bohaterka robi i sprzedaje czekoladki. Cały romans jest mocno naciągany i również ociekający słodyczą. Wszystko się zmienia w drugiej połowie filmu, kiedy do akcji wkracza chory psychicznie Zakir, który ma obsesje na punkcie Sairy i ją porywa. Później jest tylko gorzej, gdyż akcja przenosi się gdzieś do innej epoki, w której to mamy wojownicze plemiona. Bohaterzy zmieniają się w swoje poprzednie wcielenia, które mają za zadanie wyjaśnić obecną sytuację tzn. karmą.
Obsada:
Aktorzy są tak samo przesłodzeni, uroczy i mdławi jak sam film. Aczkolwiek winić ich za to nie można, bo taka ich rola w tym konkretnym filmie. Obsada całkiem niezła tak właściwie.
Muzyka i efekty specjalne:
Muzyka jest cudowna i to plus tego filmu. Jednak i tutaj się zawiodłam, gdyż okazało się, że jedna z moich ulubionych piosenek filmowych jest na samym końcu, jako nie wiem w zasadzie co, tło na zakończenie? Trochę słabo. Efekty specjalne to na pewno charakteryzacja i druga połowa filmu, w której przenosimy się do poprzedniego życia, innej epoki. Jest to całkiem dobrze zrobione przejście i oddanie tego odmiennego klimatu, ale nawet efekty specjalne, mimo że dodają nieco pikanterii do całej historii to mdławy smak cukru, a raczej czekoladek nie znika.
Czy warto ten film zobaczyć?
W zasadzie nie warto. Nie polecam. Film nudny, ostro przesłodzony i mdławy. Co prawda jego druga część mnie trochę wzięła z zaskoczenia, ale dalej to nie jest film najwyższych lotów. Potrafię zrozumieć przekaz i ogólnie połączenie wątku karmy, poprzednich wcieleń, obsesji i choroby psychicznej ze słodyczami. Aczkolwiek to nie do końca moja bajka. Jednak w tym filmie jest coś takiego, że nawet jeśli to wiesz i tak wciągniesz się w ten wątek. Może to dziwne, ale nie mogłam się do końca oderwać. Koniecznie musiałam zobaczyć zakończenie. Nie to nie tylko z powodu aktora odgrywającego główną rolę, ale większość z nas nie ukrywa, że ogląda ten film przez niego, bo był to jego pierwszy film, w jakim grał.
W skrócie jest to ostro przesłodzona komedia romantyczna, którą koniecznie musisz zobaczyć! Nawet jeśli nie chcesz to prędzej czy później i ciebie ta karma dopadnie i skończysz na oglądaniu napisów i końcowej piosenka w tle zastanawiając się, jak to się tak właściwie wydarzyło?
PS - Dla wszystkich fanów Bollywood:
Pozycja ta nie jest obowiązkowa, ale i tak ciebie to nie ominie. To jest ten film z rodzajów, nudnych, słodkich, dziwnych i taki którego nikt nie poleca oglądać, ale i tak koniecznie musisz go zobaczyć i przekonać się na własnej skórze, o czym mowa.
Gdzie zobaczyć/kupić?
W tym wpisie już wszystko pięknie opisane, więc odsyłam was do niego: LinkZwiastun:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj zostaw swoja opinie: