wtorek, 12 października 2021

Unikatowe Recenzje ‐ Niebezpieczne Żądze

 Niebezpieczne Żądze



Oficjalny opis książki:

"Niebezpieczne Żądze" ‐ Monika Hołyk-Arora


"Świat Madeleine Smith to świat luksusu, niezwykłych podróży i wielkich pieniędzy. To też gorący, często wyuzdany seks oraz chęć czerpania z życia pełnymi garściami. Wydaje się, że kobieta zgarnęła główną pulę w loterii przeznaczenia – odniosła niekwestionowany sukces zawodowy, spotyka się z przystojnym właścicielem kilku restauracji i spełnia kolejne, również te szalone marzenia.

Jeden niepozorny flirt z niebezpiecznym mężczyzną zmieni wszystko, narażając nie tylko ją samą, ale też ludzi z jej otoczenia. Wzgardzony niedoszły kochanek poruszy niebo i ziemię, przy okazji budząc ze snu demony przeszłości, nie tylko po to, aby się zemścić, ale również zdobyć jedyną kobietę, która powiedziała mu „NIE”.

Czy w całym tym zamieszaniu Madeleine odnajdzie prawdziwą miłość, a może ugnie się pod wpływem okoliczności, zatracając nie tylko samą siebie, ale również nadzieję na szczęśliwe zakończenie?"


Moja Unikatowa Recenzja Książkowa:


Nie będę powtarzała tego co jest w oficjalnym opisie książki, ale ujmę to w ten sposób, że jest to gorący romans, erotyk, a do tego wciągający kryminał. Silne przeżycia i emocje podczas czytania gwarantowane. Ja nie mogłam się oderwać od zgłębiania przygód głównej bohaterki dosłownie od pierwszej do ostatniej literki. Muszę wspomnieć przy tym o bardzo ważnej rzeczy, która od razu rzuca się w oczy przy tego rodzaju literaturze, a chodzi oczywiście o sceny erotyczne. Wbrew pozorom ich opis jest subtelny i wyważony, a jednocześnie oddaje istotę sprawy. W skrócie tak całkiem potocznie można powiedzieć, że nie jest to tzn. tanie romansidło/ pornos, a literatura piękna napisana ze smakiem. Nie muszę chyba dodawać, że książka ta jest dla dojrzałych odbiorców, ale tak na wszelki wypadek informuje o treściach przeznaczonych "tylko dla dorosłych."


Niespodzianka:


Oficjalnie ogłaszam, że zostałam jednym z patronów medialnych powieści " Niezbezpieczne Żądze "‐ Moniki Hołyk-Arora.




Czy warto sięgnąć po ten tytuł?


Jak zawsze jest to kwestią gustu, więc nikomu nie będę wciskać kitu, iż jest to pozycja dla każdego. W szczególności jeśli chodzi o gatunek jakim jest romans/erotyk. Nie każdy ma ochotę na takie przygody. Natomiast ja uważam, że absolutnie warto sięgnąć po tą pozycję, ponieważ akurat ta książka ma też inne walory i ważny przekaz. Śmiem twierdzić , że nawet nie jeden. Przystojni mężczyźni, piękne kobiety i historia osadzona zarówno w Barcelonie, jak i Egipcie bardzo do mnie przemawia. Jako wierna miłośniczka hiszpańskich i podróżniczych klimatów zachwycam się precyzją opisanych szczegółów i detali dotyczących danych miejsc.

 "Niebezpieczne Żądze", jest to tak naprawdę lub mogłaby być historia wielu z nas - kobiet. Bardzo łatwo można wczuć się w rolę głównej bohaterki i zrozumieć emocje, które nią targają. Dlatego właśnie to czysta przyjemność czytać takie dzieło i oddawać się przygodzie wraz z Madie i resztą bohaterów. Z lekkością i wielką przyjemnością, a do tego również z małym dreszczykiem grozy można przebrnąć przez kolejne strony powieści i dać się ponieść fantazji. Jednak powieść ta zawiera też w wielu aspektach swego rodzaju przekaz ostrzeżenia przed czyhającymi niebezpieczeństwami.

Tak na domknięcie tej Unikatowej recenzji to ja z całego serca polecam, a dla niezdecydowanych lub tych co myślą sobie o następnym beznadziejnym erotyku mam małą podpowiedź na zachętę i przemyślenie czy nie dać jednak szansy tej powieści.

Niech te kilka wybranych przez mnie cytatów odpowie też na tytułowe pytanie: Czy warto sięgnąć po ten tytuł?"


*"Wspomnienia sprzed lat objęły kontrolę
nie tylko nad moimi myślami, ale też emocjami. W oczach
całego świata uchodziłam za silną kobietę. Odnosiłam sukcesy, 
mogłam mieć niemal każdego faceta, na jakiego przy-
szła mi ochota, ale z jakiegoś nieznanego mi powodu nadal
tęskniłam za kimś, przez kogo wypłakiwałam sobie w przeszłości oczy. 
Oczywiście, nigdy bym się do tego otwarcie
nie przyznała!"
.
*"– Kto?
– Kochanek. Facet, z którym regularnie uprawia się seks,
ale nie planuje się wspólnej przyszłości. Mam wrażenie, że
ten termin nie powinien być ci obcy – dodałam na koniec
lekki żart, aby nie wyczuł w moim tonie irytacji.
– Nie sądziłem, że podchodzisz do tego tematu w ten sposób –
przyznał lekko zmieszany. – Zawsze byłaś dość konserwatywna.
Zaśmiałam się w myślach. "


*"Poboczny obserwator dostrzegłby jedynie kochanka 
wielbiącego ciało swej wybranki. Cieszącego się intymnością
i pięknem aktu miłosnego. Nikt z pewnością nie nazwałby
tego gwałtem, chociaż tak właśnie było."


Premiera 12.10.2021.r (E-book)
‐ Link do zakupu książki "Niebezpieczne Żądze "( W przedsprzedaży można zakupić już też książkę w wersji papierowej) ‐ Kup


Monika Hołyk-Arora posiada niesfornego psa i milion marzeń.

Urodziła się w grudniu 1980 roku. Od wczesnego dzieciństwa kochała czytać książki i snuć swoje własne opowieści. Pochodzi z Lublina, gdzie skończyła Kulturoznawstwo na UMCS-ie.
Pracując przez kilka lat jako pilot wycieczek, zadomowiła się m.in. w Turcji i Egipcie. Poznanie odmiennych kultur umożliwiło jej spojrzenie na świat z zupełnie innej perspektywy i na nowo pobudziło marzenia o pisaniu.

Książki odzwierciedlają jej charakter i pasje, dlatego też można w nich znaleźć: trzy krople miłości do podróży, cztery krople zamiłowania do słowa pisanego i jedną kropelkę zdrowego sarkazmu.

Więcej informacji o jej twórczości znajdziecie:

2 komentarze:

  1. A czy ta książka ma coś wspólnego z Indiami?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie ma. Nie samymi Indiami człowiek żyje w końcu. Jest za to Hiszpania, Egipt i Meksyk, a nawet trochę Wielkiej Brytanii. Zapraszam natomiast za tydzień w kolejny #bollywtorek, gdyż w nowym wpisie pojawi się nawiązanie do tego tytułu. Pozdrawiam serdecznie, udanego tygodnia.

      Usuń

Tutaj zostaw swoja opinie: